Po tygodniu tata zabrał Pindę do swojego mieszkania, a po miesiącu wypuścił na wolność. Jedyną pamiątką po kocie są ślady jego brudnych łapek po tym, jak ojciec rzucił nim "za karę" o ścianę w kuchni.
2010/05/04
kot
Po tygodniu tata zabrał Pindę do swojego mieszkania, a po miesiącu wypuścił na wolność. Jedyną pamiątką po kocie są ślady jego brudnych łapek po tym, jak ojciec rzucił nim "za karę" o ścianę w kuchni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
uuh...emocjonalny wstrząs tu przeżyłam
OdpowiedzUsuńwięc będę gościć już tu zapewne...także szykuj obiecaną kawę i pączki :)
pozdrawiam
a.